Pojechałem do Chełmu zobaczyć walki rycerskie na wzgórzu Grodzisku, impreza odbywała się w ramach 2 dniowych Wianków w Chełmie. Potem zadzwonił Krzysiek i pojechałem jeszcze przez Puszczę do Zabierzowa, potem do Baczkowa, powrót do domu przez Bochnię. (czytaj więcej...)
Plany na niedzielę były duże a ostatecznie skończyło się na krótkiej wieczornej wycieczce do pobliskiego Pierzchowa na kopiec J.H. Dąbrowskiego i szybki powrót do Łapczycy przed nadchodzącą burzą.
Wczoraj wieczór zaplanowałem sobie poranną wycieczkę przez Bochnię, Brzeźnicę do Brzeska i powrót przez Jadowniki i Rzezawę, zamierzałem jechać rano i wrócić na obiad. (czytaj więcej...)
Wyjazd rano do Niepołomic, do wykonania kilka prac porządkowych na budowie i spotkanie z gościem od tynków, powrót trochę inną drogą około godziny 12:00.
Około godziny 8:10 ruszyłem do Niepołomic, gdzie miałem załatwić kilka spraw na budowie. (czytaj więcej...)
Po raz kolejny wyjazd do Bochni do Galerii Rondo po Rowertour, tym razem pojechałem przez Brzeźnicę i Rzezawę.
W sumie miałem nadzieję, że dziś pojadę do Krakowa na kryterium uliczne o Złoty Pierścień Krakowa, ale wypad mi dzień montażu okien na budowie, więc z wyprawy do Krakowa nic nie wyszło. (czytaj więcej...)
Dziś chciałem na jakąś krótką wycieczkę wyciągnąć moją żonę, niestety nie udało się, postanowiłem więc pokręcić trochę po okolicznych górkach.
Na początek pojechałem drogą nr 4 w kierunku Bochni i jakieś 300 metrów za kościołem w Łapczycy skręciłem w prawo i rozpocząłem podjazd do Lasu Skarbowego. (czytaj więcej...)
Dziś po pracy postanowiłem sprawdzić mojego Krossika i siebie na już solidnych górkach Pogórza Bocheńskiego. Ten wyjazd miał odpowiedzieć na pytanie czy mój rower crossowy z nowym napędem i przede wszystkim ja jestem gotowy na solidne górki. W zasadzie miałem podjechać tylko Czyżyczkę i w drodze powrotnej dużo łatwiejszy podjazd w Buczynie, ale jechało mi się nieźle więc podjechałem aż 3 duże górki. (czytaj więcej...)
Wczoraj świętowałem swoje imieniny, poszedłem spać o 3 nad ranem, a dziś już o 10:30 rozpoczynałem wycieczkę do Puszczy Niepołomickiej nad Czarny Staw:)
Gdy wyjeżdżałem pogoda była średnia, słońce co chwila chowało się za chmurami, a na temperatura wynosiła jakieś 12 stopni, do tego wiał wiatr. (czytaj więcej...)
O godzinie 17 gdy ruszałem na trasę było ciepło jak w lecie - ponad 20 stopni. Na początek pomyślałem, że pojadę nad Czarny Staw ale potem stwierdziłem, że czas na próbę roweru po górkach i postanowiłem jechać do Niegowici.
Tuż przed wyjazdem zmieniłem jeszcze dętkę w tylnym kole, bo po wczorajszym wybuchu miałem tam dętkę od szosówki i kilka minut po 17 ruszyłem na trasę. (czytaj więcej...)
Dziś odebrałem mój crossowy rower marki Kross, który przeszedł dość poważny remont. O remoncie za chwilę a na początek o teście.
Z domu rodziców wyjechałem w kierunku Puszczy z zamiarem pojechania nad Czarny Staw. Rower do którego założyłem również nowe opony KENDA typu semislick ciął przez miasto jak rakieta. (czytaj więcej...)
Na początku marca planowałem, że w ten weekend będę już intensywnie jeździł, tym czasem pod koniec tego tygodnia nastąpił gwałtowny atak zimy, napadało pełno śniegu. Weekend był zimny ale słoneczny, mimo wszystko w niedzielne popołudnie zdecydowałem się na małą przejażdżkę do Bochni. (czytaj więcej...)